Marta wśród książek,  Recenzje

Mój zawodnik- K.Bromberg

Gdy jesteś dobry w jakiejś dziedzinie i starasz się każdego dnia zdobywać kolejne punkty w drodze do celu, porażka może okazać się ciężkim brzemieniem. Twój świat zapada się pod ciężarem wydarzeń, kontuzja przekreśla lata starań, a ty myślisz tylko jak odnaleźć siłę, by nie poddać się niepowodzeniom. Tylko czy da się być silnym w obliczu braku nadziei na sukces? Mój zawodnik pomoże wam odpowiedzieć na to pytanie.

Naprawdę wymagająca kobieta – mruczał przed daniem mi tego rodzaju pocałunku, który rozchodzi się aż do palców u nóg.

Easton Wylder osiągnął w życiu to, o czym wielu zawodników tylko marzy. Poznał smak sławy i widział swoją świetlaną przyszłość, która teraz może się boleśnie zakończyć. Kontuzja, która nie tylko wyklucza go tymczasowo z rozgrywek, ale i może stać się powodem końca kariery, jawi się niczym najczarniejsze chmury. Na ratunek zawodnikowi ma przyjść dr Dalton, jednak sprawy trochę się komplikują, gdy na życzenie lekarza rehabilitacji ma podjąć się jego córka, Scout. Przed dwójką młodych ludzi droga pełna pokus, pożądania, bólu i niezwykle emocjonalnych spięć. Czy zaryzykują i dadzą się ponieść zarówno pragnieniom, jak i czemuś głębszemu co połączyło ich niespodziewanie?

Kolejna powieść od K. Bromberg, która kusi swoją prostotą i ogniem. Czy Mój zawodnik przekonał mnie do siebie?

Z lekturą tej książki trafiłam idealnie, spędzając z nią przyjemny letni wieczór. Powrót do lekkiego i pełnego emocji stylu autorki sprawił mi nie lada przyjemność. To prosta historia, która jest dopiero wstępem do dalszych wydarzeń, których będziemy świadkami już niebawem. Pełna zawirowań opowieść o zakazanej miłości, która wybucha między dwójką młodych ludzi, którzy skrywają swoje tajemnice, traumy i walczą z przeciwnościami losu.

Easton musi zmierzyć się z kontuzją i wizją przyszłości, w której może zabraknąć jego ukochanego sportu. Scout chce udowodnić, że ma odpowiednie kwalifikacje, by wykonywać swój zawód. Połączył ich wspólny cel, który z wielu względów nie jest łatwy do osiągnięcia. Uczucia rodzące się pomiędzy tą dwójką mogą wiele skomplikować a demony przeszłości, z jakimi nie radzi sobie dziewczyna, nie pomagają w podjęciu decyzji.

Nie zaprzeczę, że historia nie każdemu może przypaść do gustu, ponieważ akcja toczy się dość wolno i jest przewidywalna. Mnie autorka kupiła samym pomysłem i sposobem, w jaki rozwija wydarzenia i uczucia rodzące się między głównymi bohaterami. Oboje mają mocne i zadziorne charaktery, popełniają błędy, nie omijają ich kłótnie ani nieporozumienia wynikające z przekory i braku szczerej rozmowy. Dzięki temu czytelnik jest w stanie ich polubić, utożsamić się z nimi i im kibicować. Książka ta jest wstępem do kolejnej porcji wydarzeń, w których sport, nadzieje i uprzedzenia oraz miłość połączą się w całość, która przypadnie wam do gustu.

Nie lubię grać według zasad. Kontrakt jest interesem, Scout. Ale to? Ty i ja? To przyjemność.

K.Bromberg stworzyła idealną historię o miłości, która pojawia się niespodziewana, potrafi sparaliżować i pokonać wiele przeszkód na drodze do szczęścia. Czy Easton i Scout znajdą szczęście? Przekonamy się w kolejnym tomie, na który czekam z niecierpliwością.

Mój zawodnik to lekkie i niewymagające czytadło, które mnie nie zawiodło, a wręcz przeciwnie wchłonęło z pełną mocą, której było mi tego dnia potrzeba. Polecam ocenę tej powieści wam, kto wie, może skradnie czyjeś serce lub sprawi, że problemy odejdą gdzieś w dal.

 

Ocena 

Tytuł: Mój zawodnik
Autor: K.Bromberg
Wydawca: Editio Red
Liczba stron:294
ISBN:9788328338319

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *