Marta wśród książek,  Recenzje

Bestia-Peternelle van Arsdale

Mrok, niepokój i kiełkujący strach, a to wszystko za sprawą głupich opowiastek przekazywanych sobie przez pokolenia. Czym zawiniliście, jeśli bestia z mrocznych rymowanek skierowała na was swój wzrok? Czujecie to, prawda? Gdzieś na dnie duszy, którą zaraz możecie stracić.

Bestia straszliwa jest
Spiczasty ma podbródek
Pożera nocą, gdy śpisz
Zostawia tylko skórę.


W wiosce jakich wiele gdzieś blisko leśnych dróżek na świat przyszły dwie dziewczynki, niemalże identyczne. Choć były bliźniaczkami, co sprawniejsze oko wychwycić mogło różnice w wyglądzie i zachowaniu. Niestety niewiele osób poznać mogło dziewczynki. Wioskę nawiedziła pora strasznej suszy, a winą za jej pojawienie obarczono nowo narodzone istoty. Zostały wygnane wraz z matką w głęboki las, a mieszkańcy odetchnęli z ulgą. Lata spędzone w dziczy zniszczyły matkę, doprowadzając do jej śmierci, dziewczynom zaś odebrały resztki człowieczeństwa. Wtem nastał czas, by zemścić się za ich krzywdy. Noc po nocy na łowy wyruszały pożeraczki dusz. Karmiły się strachem ludzi, którzy lata temu skazali ich na koczowniczy los. Tak w jedną noc wioska niegdyś tętniąca życiem, stała się wspomnieniem. Poza Alys przeżyło pięćdziesięcioro dzieci, które zyskały schronienie w sąsiedniej wiosce. Ona jedna je widziała, czemu przeżyła? Ile wspólnego ma Alys z siostrami? Czy bestia istnieje naprawdę, czy tylko w legendach?
Tajemnicza okładka przyciągająca wzrok i opis mrożący krew w żyłach, strach zmieszany z fascynacją. Te uczucia towarzyszyły mi od pierwszego spotkania z powieścią. Czy wraz z poznaniem treści moje odczucia się zmieniły?
Stwierdziła, że są piękne. I piękne były one same, te sowiookie dziewczęta o długich ciemnych włosach, w które się zaplątały niezliczone liście i gałązki.
Jestem pod wrażeniem stylu autorki, która niezauważalnie za pomocą słów oplata czytelnika cienką mgłą i nie pozwala pozbyć się wrażenia, że to właśnie nas wzywają siły skryte między drzewami. Co skrywa las? Wiele tajemnic, cierpienia, smutku i złości. Bliźniaczki decyzją mieszkańców wsi zostają odesłane wraz z matką w głąb lasu, powoli tracąc wszystko, co powinno tworzyć szczęśliwe dzieciństwo. Ciepło, bezpieczeństwo i miłość ojca stają się niejasnym wspomnieniem, by niespiesznie zginąć pod siłą chęci zemsty.

To tylko wycinek historii, która zachwyca konstrukcją fabuły i nietuzinkowymi postaciami. Autorka z dokładnością i wyczuciem stworzyła świat, w którym postrzeganie zła zależy od wielu czynników. Mamy ludzi z wsi bliźniaczek, którzy bez problemu niesieni na fali własnych przekonań wydali wyrok na matkę z dziećmi oraz tych, którzy przyjęli osierocone dzieci. Tak różni, a jednak popełniający podobne błędy, żyjący w przekonaniu o swej nieomylności.

Zarówno fabuła, jak i kreacja postaci w powieści Bestia jest na najwyższym poziomie. Powieściopisarka ma lekki i niemalże magiczny styl, który w połączeniu z ciekawym pomysłem daje nam kilka godzin niezwykle emocjonującej lektury. Mrocznej, nieprzewidywalnej i magicznej opowieści o sile przeznaczenia, mocy strachu i braku emocji względem drugiego człowieka. Niesamowite opisy, które zapierają dech w piersi, bohaterowie, którzy odciskają ślad w naszych duszach i historia, która pochłania bez reszty. Bestia to kawał dobrej literatury, który dostarcza emocji, zmusza do zastanowienia się nad zachowaniem ludzi i wyzwala instynkty. 
 
Myślę, że nie tylko czytelnik lubujący się w fantastyce odnajdzie coś dla siebie w tejże powieści. Bestię się pochłania, kartka po kartce zastanawiając się jaką drogą poszlibyśmy my. Czy odczuwalibyśmy strach? Dalibyśmy wygnać swoją rodzinę? Zakazali bycia sobą komuś nam bliskiemu?
 
Ocena:
Tytuł: Bestia
Autor: Peternelle van Arsdale
Wydawca: Poradnia K
Liczba stron:315
ISBN: 9788366005372
Data premiery: 13 marca 2019

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *