Marta wśród książek,  Recenzje

Księżyc jest pierwszym umarłym-Karina Bonowicz

Legendy, mity i ludowe podania. Każde z nich zawiera w sobie ziarenko prawdy i bez względu na miejsce występowania choć jedna z nich dotyczy zaprzedania duszy diabłu. A co jeśli każdy, kto w to wierzy ma racje i gdzieś obok ciebie właśnie dopełnia się kolejna klątwa następnego pokolenia? Księżyc jest pierwszym umarłym, a ty musisz odkryć jaką tajemnice skrywa Czarcisław.

Było ich czworo, tych skazanych na samotność i wygnanie za czary. Wyruszyli w cztery strony świata, by ponownie spleść swoje losy przy czarcim kamieniu. To on stał się świadkiem wydarzeń, których skutek odczuwalny jest i dziś. Pakt podpisany z diabłem przyniósł klątwę, z którą zmagają się kolejne pokolenia. Czy obecne pokolenie to to, które opanuje skutki paktu z diabłem?

Alicja niedawno straciła rodziców, po czym trafiła pod opiekę ciotki, która mieszka w posępnej Podkarpackiej wiosce o jakże urokliwej nazwie Czarcisław. Nastolatka nie może odnaleźć się w nowej sytuacji z dala od Warszawy. Mieszkańcy wyglądają dziwnie, noszą ślady jakiejś tajemnicy. To dopiero początek. Dziewczyna będzie musiała bowiem zmierzyć się z trudnym zadaniem, przy okazji odkrywając swoje prawdziwe oblicze. Jak sobie poradzi?

Wystarczy maleńka wzmianka o mitach, wampirach czy czarownicach i z prędkością światła sięgam po powieść. Księżyc jest pierwszym umarłym skusił mnie niesamowitą okładką i opisem działającym na wszystkie zmysły, a jak jest ze środkiem?

Karina Bonowicz zachwyciła mnie lekkością pióra, którą czuć od pierwszej strony. Język jej powieści jest prosty i barwny, opisy działają na wyobraźnie, a pomysł na fabułę wciąga i nagle okazuje się, że czytamy ostatnią stronę.  Podczas lektury czujemy się trochę jak główna bohaterka Alicja. Początkowo odczuwamy niepewność zmieszaną z ekscytacją. Nowy dom i miejscowe legendy, które wzbudzają zaciekawienie i nutkę humoru to pierwszy krok do przepaści, w którą wpadniecie czytając Księżyc jest pierwszym umarłym.

Tu wszystko ze sobą współgra tworząc ciekawą, nietuzinkową i porywającą opowieść o tajemnicach z przeszłości. Historia Alicji i jej towarzyszy to dopiero wstęp. Do czego? Mam nadzieje, że równie silnej wciągającej powieści fantasy. Pierwszy tom daje bowiem nadzieje, co najmniej na podobny poziom kolejnych odsłon.

Karina Bonowicz stworzyła historię pełną tajemnic i legend z bohaterami, którzy jeszcze rozwiną swoje osobowości i pozwolą obdarzyć się sympatią. Jestem pod wrażeniem fabuły i wykonania. Z niecierpliwością czekam na kolejne powieści spod pióra autorki, która choć czasem przytłacza długością opisów potrafi na dłużej przykuć uwagę czytelnika. Nie zdradzę wam, w którym kierunku popędzi ta opowieść i komu przypadnie do gustu. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że Księżyc jest pierwszym umarłym wart jest poświęconego czasu.

Ocena:

Tytuł: Księżyc jest pierwszym umarłym

Seria: Gdzie diabeł mówi dobranoc

Autor: Karina Bonowicz

Wydawca: Initium

Liczba stron: 592

ISBN:9788362577965

Data wydania: 19 czerwca 2019

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *