Fallout shelter
Dafcikowa strefa gier,  Recenzje

Fallout Shelter (edycja polska)-Rebel

W czasach, które zmieniają oblicze naszej codzienności ciężko nie zauważyć gier planszowych, które traktują o temacie zagłady, pandemii czy zamkniętej pod ziemią społeczności. Każda z nich w jakiś sposób przyciąga nas do siebie, oferując całą gamę rozgrywek mogących z powodzeniem przedstawiać plan przyszłych zdarzeń.

 

Fallout Shelter to gra pozwalająca wcielić się w zarządcę krypty, która chroni w swych czeluściach resztki ludzkości. Na powierzchni ziemi zagrożenie wzrasta, a społeczność skrywa się głęboko pod zagrożeniami. Niestety samo przebywanie w krypcie nie jest łatwe. Pełna izolacja wpływa na morale ludzi i ich postrzeganie świata. Życie po zagładzie nuklearnej zeszło do podziemi. Ludzkość zamieszkuje wielopoziomowe schrony firmy Vault, które mają ich chronić. By społeczność działała jak należy potrzebni są nadzorcy, którzy pilnują porządku i rozdzielają zadania.

Gdy rozpoczynasz tę rozgrywkę wiec, że poprzedni nadzorca nie żyje. Krypty muszą jednak działać, by chronić ludność i zasoby. Firma Vault-tec przygotowała się na taki scenariusz i stworzyła procedurę konkursu na nowego nadzorcę. Ty i twoi współzawodnicy rozpoczynacie wyścig o stanowisko. Co ułatwi wam wygraną? Poparcie ludności, a więc musicie połączyć wykonywanie i rozdzielanie obowiązków, z budowaniem społecznego zadowolenia. Ten z graczy, który zdobędzie najwięcej poparcia zwycięży w wyborach.

Fallout Shelter oparta jest na grze komputerowej o tej samej nazwie. To post apokaliptyczna wizja świata, który po II wojnie światowej rozwinął się nieco inaczej, a ludzie musieli zamieszkać w podziemnych schronach. Będziesz mógł przekonać się sam drogi graczu, że zarządzanie mikrospołecznością i jej wciąż malejącymi zasobami wymaga wielkich umiejętności.

 

Jak grać?

 

To proste. Każdy z graczy dostaje swoją grupę ludzi, którymi przyjdzie mu zarządzać. Dzięki ich pracy w odpowiednich miejscach powiększą się zasoby energii, wody i żywności. Możemy je przerobić na swoje potrzeby. Początkowo nasza krypta składa się z 6 pomieszczeń, z czasem jednak możemy ją rozbudować. Możemy wykorzystać odpowiednie pola, by zyskać cenne przedmioty i rekrutować kolejnych ludzi. Każda runda przynosi zagrożenie, które pojawia się losowo w którymś z pomieszczeń. Możemy pójść dwiema drogami. Opanować kłopot od razu i zyskać bonus lub ominąć zagrożenie, to jednak skutkuje zablokowaniem pola i czerpania z niego korzyści.

Wygrywa ta osoba, która zdobędzie najwięcej punktów zadowolenia. Proste prawda? Owszem, jednak różnorodność kart, a co za tym idzie układów rozgrywek, nie pozwala nam się nudzić, a gra, choć w podstawie prosta, może przysporzyć nam mnóstwa zabawy i problemów, które przyjdzie nam pokonywać. To od nas zależy, którą z dróg wybierzemy. Rozbudowanie pomieszczeń, szkolenie pracowników a może całkiem inna wizja przybliżająca cię do celu? Fallout Shelter roztacza przed graczami sporą gamę rozrywki, która zaskakuje wciąż od nowa.

 

Komponenty, czyli co do czego…

 

Fallout Shelter jest świetnie wydany. Metalowa skrzyneczka przywodzi na myśl stare śniadaniówki, które często znajduje się w miejscu porzuconych domostw w filmach post apo. Ta piękność skrywa jednak w sobie o wiele więcej.

 

W środku znajdziemy:
  • 30 kart pomieszczeń, z których budować będziemy nasz schron.
  • 5 kart wind, które z pewnością ułatwiają zamieszkiwanie podziemi.
  • 31 kart przedmiotów. Je możecie zdobyć podczas rozgrywki.
  • 18 plastikowych kart zagrożeń. Dacie się zaskoczyć?
  • 2 kości
  • 4 mierniki zasobów. Dzięki nim oznaczamy zasoby, które udało się zdobyć naszej ekipie.
  • 72 kostki zasobów
  • 28 mieszkańców
  • 4 żetony zadowolenia
  • znacznik pierwszego gracza
  • instrukcja

 

Całość jest wykonana z ogromną dbałością o szczegóły. To bardzo ważne podczas rozgrywki, by potrafić się wczuć w klimat danej rozgrywki. Fallout Shelter potrafi nie tylko ten klimat stworzyć, ale i przekonać niedowiarków do swojej wizji.

 

Podsumowanie

 

 

Gra Fallout Shelter skradnie serducha każdemu miłośnikowi gier w klimacie post apo. Realizm i niezwykła dokładność twórców pozwoli nam cieszyć się bardzo długo tym tytułem. Rozgrywka nie należy do trudnych, ale dzięki sporej losowości może być zarówno wyzwaniem, jak i przyjemną odmianą dla początkujących i starych wyjadaczy. Wypadkowa wyboru sprawia, że pokochałam tę rozgrywkę całą sobą. Nie udało mi się do tej pory wygrać i zostać zarządcą, ale nie zaprzestane próbować.

Ciekawe i dopracowane wydanie stawia Fallout Shelter wysoko na liście prezentowej. Może być świetną alternatywą dla ekranu komputera, ziarnem zasiewającym miłość do tego typu rozgrywek i gratką dla fanów tematu. Prosta i przejrzysta, a nieprzewidywalna jednocześnie. Czego chcieć więcej? Ja się nie zawiodłam.

 

Ocena:

osiem czarnych kruków stanowiących ocenę książki

 

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *