Morze ciemności
Marta wśród książek,  Recenzje

Morze ciemności- Elżbieta Sidorowicz

Czasami od życia dostajesz wszystko, co niezbędne. Pasję, kochającą rodzinę i przyjaciół. Przyszłość jawi się milionem barw, a ty możesz czerpać szczęście garściami. Życie jednak posiada te smutniejszą, gorzką stronę, na którą nie da się przygotować, ale czy da się ją przetrwać?

 

Ania ma wszystko, czego potrzeba jej do szczęścia. Malarskie umiejętności szlifuje w liceum plastycznym, czyta, jeździ konno i spędza sporo czasu z przyjaciółmi. Ma chłopaka i świetne relacje z rodzicami. Gdy ci postanawiają kupić spory, choć zaniedbany dworek na obrzeżach miasta, nic nie zwiastuje, że niedługo stanie się on samotnią nastolatki. Życiowy zakręt przychodzi niespodziewanie, a Ania jest zmuszona do zamieszkania w domu, bez wody, prądu i telefonu. Sama, pogrążona w rozpaczy po tragedii, jaka zniszczyła jej dotychczasowe życie. Wystarczy jeden ruch, by odebrać szczęście i w miejsce światła pozostawić morze ciemności. Tragiczny wypadek, który odebrał jej rodziców to początek nowej, samotnej drogi dziewczyny. Czy da sobie radę, w świecie bez tego, co kochała?

 

Morze ciemności trafiło do mnie dzięki poleceniu przyjaciółki, które jakimś cudem zawsze wie, kiedy potrzebna mi jest tego rodzaju historia. Jak odebrałam powieść spod pióra Elżbiety Sidorowicz?

 

Jak opisać powieść, która ma tyle barw i odcieni szarości? Znaleźć słowa, które zachęcą kolejnych czytelników do sięgnięcia po tenże tytuł? Morze ciemności roztacza przed nami opowieść życiową, smutną, ale skrywającą gdzieś w sobie krztynę nadziei i to jej trzymałam się, poznając losy Ani. Dziewczyna w jednej chwili traci grunt pod nogami i musi zmierzyć się z ogromem smutku, pustką i bólem straty. Jak uporać się z tyloma emocjami i równocześnie otwierać się na przyszłość? Autorka spisała się świetnie pod kątem kreacji postaci. Emocje, problemy i wybory są żywe, kipią prawdą i realizmem. Gorzkie oblicze samotności nadaje głębi całej historii.

Autorka dotyka najskrytszych strun naszej duszy, ukazując wszystko to, co targa umysłem osoby, której los odbiera bezpieczeństwo, poczucie przynależności i plany na przyszłość. Strata i ból idą w parze z trudami codzienności. Ania musi przerobić w umyśle wszystkie emocje i powoli zacząć kroczyć dalej, żyć. Morze ciemności to pełna opowieść o tym, jak ciężko podnieść się po takich wydarzeniach i iść dalej. Główna bohaterka dom, w którym została po śmierci rodziców, traktuje jako namiastkę ich obecności. Z jednej strony jest on bezpiecznikiem, z drugiej zaś ciężarem, który odbiera resztki sił.

 

Morze ciemności, morze łez.

 

Przejmująca i lekka zarazem. Tak, to możliwe. Morze ciemności czyta się samo, a historia Ani chwyta za serce i pochłania bez reszty. Autorce udało się uchwycić wszystkie najważniejsze aspekty kreacji postaci po tak silnych przeżyciach. Nic nie jest wyolbrzymione, wręcz przeciwnie, każdy czytelnik jest w stanie się z nią utożsamić, poczuć jej emocje. Cierpienie, ból i nadzieja, które następują po sobie i determinacja, z jaką bohaterka odkrywa świat na nowo, wciągają bez reszty. Lektura pierwszego tomu serii zabiera nas w niesamowitą podróż, gorzką i emocjonalną. Powieściopisarka nie ugładza swojej opowieści, ale jednocześnie pozwala napawać się iskrami nadziei.

Tu wszystko jest niezwykle dopracowane i przemyślane. Prosta, aczkolwiek bolesna historia prowadzi nas przez morze ciemności, by pokazać nam, że bez względu na rozmiar tragedii jesteśmy w stanie się podnieść, potrzebna jest tylko drobna pomoc, iskra rozpalająca naszą wiarę w światło skryte gdzieś za chmurami. Okruchy gorzkiej czekolady wciąż skrywają wiele i przyciągają czytelnika. Ta historia dopiero nabiera tempa, niespiesznie niczym w prawdziwym życiu kroczymy przez mrok, ucząc się na nowo siebie i otaczającego nas świata. Wystarczy dać się jej porwać.

 

Ocena:

Ocena 9 kruków

Tytuł: Morze ciemności
Cykl: Okruch gorzkiej czekolady (tom 1 )
Autor: Elżbieta Sidorowicz
Wydawca: Zysk i s-ka
Liczba stron: 515
ISBN:9788381167192
Data wydania: 17 września 2019

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *