Marta wśród książek,  Recenzje

Bo życie to ogromna paleta barw kryjących emocje „52 kolory życia” Magdalena Kozioł

Magdalena Kozioł
„52 Kolory życia” 
 tom I i II 


„Życie to pełnia, a w niej zawierają się wszystkie kolory i odcienie. Należą do nich te przyjemne dla oka,  jasne, wesołe, radosne jak i te smutne, ciemne i niekoniecznie optymistyczne. Żyjąc, doświadczamy wszystkiego, nic nie jest ani do końca dobre, ani złe.”

Sally, kobieta piękna w pełni spełniona, właśnie się zaręczyła i planuje otwarcie swojego sklepu. Gdy ją poznajemy świat spowity jest białą pokrywą śnieżną, która jak czysta karta powieści zwiastuje nowe barwy i emocje. Spełnia swoje marzenia i cieszy się z każdej chwili w gronie rodziny i przyjaciół. Jednak za rogiem czeka na nią miłość, która trafi w nią z niespodziewaną siłą i zburzy cały dotychczasowy plan. Czy Sally posłucha serca czy rozsądku ? Czy jej życie było tak szczęśliwe jak się jej wydawało ? 

„Biel można by porównać do prawdy, czystości, niewinności i prostoty”


W przypadku Sally los okaże się przewrotny a jedno spotkanie zmieni bieg wydarzeń. Jacek, którego los połączy z niebieskim spojrzeniem Sally to komisarz policji mający żonę i synka lecz czy z pozoru szczęśliwa rodzina taka jest naprawdę ? Jedna akcja policyjna, mocne emocje i zieleń oczu pana komisarza wywrócą to co poukładane i oczywiste a serce będzie walczyć o pierwszeństwo z rozumem i rozsądkiem.


„To co nas spotyka, nie jest przypadkowe i posiada ukryty cel ”   

Gdy otwierasz tę powieść uderza cię piękno opisu kolorów, które są kwintesencją życia, jego wszechobecną częścią. Zawarte są w ludzkich emocjach, w ich otoczeniu i podpowiadają nam nasz los jeśli tylko uda się nam je dostrzec w gęstwinie bodźców. Autorka w bardzo ciekawy sposób wplata kolory nadając im głębszego znaczenia i podkreślając ich zasadność w danej sytuacji. Oba tomy pochłonęłam w mgnieniu oka i żałuje, że nie wiem co jest dalej. Jakie kolory będą przewijać się przez życie bohaterów i jakie uda się dostrzec nam czytelnikom wokół siebie po lekturze. Piękny język, ciekawa historia i gama barw, które majaczą gdzieś jak odległa tajemnica. Poszukiwanie odpowiedzi i własnego ja, szczęścia, które wcale nie musi być oczywiste i proste do zdobycia.


„Człowiek często sam nie jest w stanie odgadnąć co mu w duszy gra. Potrzebuje czasu, żeby poznać te melodię”


Zaskoczyła mnie trafność w doborze piosenek, które zawsze współgrały z kolorami i emocjami bohaterów, jednak najbardziej do mojego serca przemówiły wiersze, które idealnie zobrazowały myśli i emocje Sally i Jacka. To co nam przeznaczone, musi się zdarzyć i w „52 kolorach życia” autorka trafnie pokazuje, że nie zawsze nasze przeznaczenie wpisuje się w nasze plany i cele. 
Po przeczytaniu dwóch tomów mam ogromny niedosyt i absolutnie chcę więcej kolorów, emocji, życia. 


„Żyć to móc „ 

Dziękuje Kasi  z bloga Poligon domowy za akcje Book tour dzięki, której mogłam poznać dwa tomy losów Sally i Jacka oraz autorce Magdalenie Kozioł za te piękną pouczająca powieść o barwach w naszym życiu.   


„Pewnych rzeczy nie jesteś w stanie zaplanować ani im zapobiec, po prostu muszą się wydarzyć”  

           

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *