Inne

Jestem Hejterem BOOKTAG :)

Jestem hejterem 🙂 
Dziś za sprawą nominacji od Eweliny z My fairy book world zamieniłam się w hejtera. Czy sobie poradziłam z zadaniem? Oceńcie sami 🙂 
P.S Ukradłam Ewelinie obrazek 😛 


1. Co ja czytam — książka z błędami logicznymi.

Nie potrafię skojarzyć żadnej książki z błędami logicznymi, jeśli tylko historia mnie porywa nie skupiam się na błędach. Kiedyś chyba nawet wspominałam w recenzji, że nie jestem w stanie ocenić takich błędów.

2. A ta/ten tu czego?! – książka z irytującym głównym bohaterem.

Hmm, po ostatnich lekturach nasuwa mi się jedna książka „Dwie twarze”  Mirandy Inskiej. Tam główna bohaterka była tak zachwiana moralnie, że nikt by nie wytrzymał.

3. Grafomania — powieść z denerwującym stylem autora: denne dialogi, nudne opisy lub po prostu słaby warsztat.

Tu kolejny raz na myśl przychodzi mi książka pani Inskiej. Tam nie ma mowy ani o warsztacie ani o jakichkolwiek dialogach a sceny erotyczne miały mniej emocji niż instrukcja obsługi pralki.

4. No i po co to było? – drugi tom, który nie dorównał pierwszemu.

Jedyną taką książką w moim przypadku były tomy 4 i 5 Crossa Sylwii Day, kocham tę serię, ale mam wrażenie, że oba te tomy powstały pod presją czasu lub braku pomysłu na rozwinięcie ciekawej historii. 

5. Schowaj ten czerwony dywan! – książka niezasłużenie popularna.

Teraz przepraszam wszystkich zmierzchoholików, ale saga Zmierzch zasługuje na schowanie dywanu. 

6. Tak złe, że aż dobre – guilty read.

Tu absolutnie dwa ostatnie tomy Anny Tood. Samo „After” mnie nie porwało, ale już losy Londona bardziej. 

7. Dobranoc, pchły na noc – książka, nad którą można zasnąć.

Seria Irene Cao „Widzę cię”, „Słyszę cię” , „Pragnę cię”. Duża ilość opisów i ciągle powtarzany schemat sprawiły, że po „Krzyżakach” to była druga i trzecia i czwarta książka, której nie skończyłam.
8. A to co, farba się wylała? – brzydka, irytująca okładka.

Jedna z brzydszych okładek dla mnie to Nora Roberts i jej „Dziś i na zawsze”



9. No i gdzie ten suspens? – książka do bólu przewidywalna.
Właśnie sobie uświadomiłam, że ostatnio nie czytam książek mocno przewidywalnych. 
10. Depczesz mi po odciskach — rzeczy, których nie lubię w książkowym świecie.

W książkowym świecie nie lubię oceniania przez to gdzie i jak się wydało. Ważna jest treść a nie skąd książka się pojawiła.




       Do wykonania tego TAGU nominuje :
oraz
Michalinę z Papierowy Bluszcz
                                                           
Miłej zabawy dziewczyny 🙂 A wy jakie książki byście wybrali do tego Tagu?          

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

5 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *