• Marta wśród książek,  Recenzje

    Z dna-Piotr Jastrzębski

    Społeczeństwo jest niczym zasłona dymna. Możesz się skryć w tłumie, zatracić swoje ja. Dym może cię ukryć, ale i uwięzić w swych szponach wypychając cię przed szereg, tak by każdy widział twoje błędy, mógł je wyśmiać, potępić. Społeczeństwo uzależnia, a ty widzisz to, co złe, lecz nie jesteś w stanie nic zmienić. Ile treści można ukryć w 160 stronach? Jak wiele głębi i siły znaleźć w powieści traktującej o upadku? Piotr Jastrzębski na papier przelał żywe i bolesne świadectwo upadku człowieka, odrzucenia przez społeczeństwo, stania się cieniem dawnego ja. Z dna to opowieść pisana przez życie, naznaczona alkoholem, powolnymi krokami prowadzącymi do nieistnienia. Jak stać się cieniem? Co czuje człowiek,…