Echa Klątwy-Ann I. Parker - Marta wśród książek

Przeznaczenie? Los? A może bogini, która łączy w pary stworzenia ze wszystkich ras i kultur. Cokolwiek włada twym sercem i duszą w chwili zakochania nie da się tak łatwo oszukać. Pojawia się niespodziewanie, oplata niczym bluszcz i nie pozwala złapać oddechu. Walczysz, racjonalizujesz, a i tak topisz się w jego oczach niczym oceanie. Tym który spokojnie przekonuje cię, byś podjęła ryzyko i zrobiła krok w przyszłość. Czy ogień może walczyć z wodą? Czy człowiek powinien walczyć z uczuciem?

Echa Klątwy

Odzwyczaiłam się od krótkich form czytelniczych, bo po lekturze każdej z nich mój mózg krzyczy o więcej. Wystarczyło jedno zdanie, bym kolejny raz dała się porwać opowiadaniu i straciła dla niego serce. Bajka dla dorosłych, elementy fantastyki, które tak kocham czy coś mogło pójść nie tak? Liora to czarownica o ognistych włosach i równie płomiennej magii. Kocha sztukę i stara się przez nią wyrazić palące ją emocje. Gdy nastaje dzień jej pierwszej wystawy, wszystko jest dopracowane, a sukces czeka na rogu. Wszystko zmienia się za sprawą nieproszonych gości, którzy wprowadzają chaos na wernisażu. Wilcza wataha wraz ze swoim Alphą chcą odebrać dług, jednak spotkanie tej dwójki obudzi w nich o wiele więcej. Echa klątwy sprzed lat, przeznaczenie i pożądanie.

Wśród bohaterów

Ann I. Parker stworzyła postaci na wskroś wyraziste i nieidealne, co sprawia, że zdają się realne i łatwo się z nimi utożsamić. Z wypiekami na twarzy śledziłam losy tych dwojga, wstrzymując oddech za każdym razem, gdy ich losy się splatały. Owszem mam świadomość ze Echa Klątwy to tylko bajka o niewielkich rozmiarach i sporo dzieje się poza naszym wzrokiem, ale wciąż mi mało. Zarówno bohaterów, ich znajomych, rodzin, jak i samej klątwy. Autorce udało się zasiać ziarno fascynacji i potrzeby zagłębienia się w tę historię.

Wśród wrażeń

Echa Klątwy pochłonęłam na raz. To historia napisana z lekkością i ogniem. Wciąga w wiry niczym oceaniczna głębia i rozpala potrzeby serca. Wystarczyła iskra, by świat zamknięty w pierwszym tomie serii Mokre bajki kupił moją uwagę. Całość skrojona jest ze smakiem, pikanterią i klimatem godnym wielu powieści erotyczno-fantastycznych. Mało mi budowania więzi i tajemnic samej klątwy, ale hej to początek tej przygody, więc wyczekuje więcej.

Podsumowanie

Echa Klątwy to klimatyczna, subtelnie mokra opowieść o tym, że przeciwieństwa się przyciągają, przeznaczenia nie warto unikać, a miłości odkładać na później szczególnie przez gdybanie nad tym, co wypada, a co nie. Pokochałam główne postaci, umieram z ciekawości wywołanej postaciami drugoplanowymi i samą fabułą. Czy można chcieć czegoś więcej od bajki, która rozpala zmysły i a niedosyt spala nas bez reszty? Sprawdźcie sami. Liora i Colton otulą was niczym płomienny kocyk i rozgrzeją wszystkie zmysły.

Ocena: