Pokaż mi swój świat
Marta wśród książek,  Patronaty,  Recenzje

Pokaż mi swój świat-Daria Skiba

Każdy z nas ma swój świat, do którego z rozmysłem nie każdego chce wpuścić. Powody bywają różne. Czasem to tylko chęć skrycia się w powłoce niewidzialności i przeżywanie każdego dnia samotnie, dla innych zaś możliwość ucieczki czy budowanie muru, który ma uchronić serce przed upadkiem. Justyna to cicha i skromna dwudziestolatka, która wie, jak cenna jest własna przestrzeń. Jednak jako studentka psychologii zna też moc, jaką niesie za sobą otworzenie się na świat, na innych. Czy gdy do jej życia czystym przypadkiem wedrze się mała dziewczynka i przystojny cukiernik, sama będzie w stanie otworzyć drzwi do jej codzienności?

Dla Rafała każdy dzień to pole walki. Ciężar przeszłości ciągle nad nim wisi, a on nie ma pomysłu jak odmienić swój los i zacząć na nowo. Chłopak uwielbia tworzyć słodkości, dlatego też zatrudnia się w kawiarni. Tam też zawędruje przypadkiem Justyna, która poczuje moc pierwszego spojrzenia, które jest w stanie zelektryzować świat. Projekt Pokaż mi swój świat, który dziewczyna musi wykonać na studia, stanie się iskrą do rozwoju wydarzeń. Kiedy jedne mury zaczną kruszeć, drugie będą zdawały się coraz szczelniejsze. Czy uczucia Justyny zdołają zniszczyć fortece tajemnic, która otacza Rafała?

 

Pokaż mi swój świat.

 

Jak wiele może skrywać to jedno zdanie. Ile możliwych scenariuszy podsunąć może opis, czy okładka? Sięgając po pióro Darii Skiby, pewnym można być tylko emocji, a tych nie brakuje tu od początku do końca. Czym więc jest powieść Pokaż mi swój świat? Pozornie lekka i przyjemna opowieść o dwójce młodych ludzi, których łączy przypadek i masa przeszkód po drodze. Tu też kończą się jakiekolwiek schematyczne elementy, których spodziewać się można w tego typu powieściach. Autorka bowiem krok po kroku przekonuje nas, że warto otworzyć własne serce na to, co nieuchronnie się zbliża. Jeden za drugim, niczym niedopasowane i zakurzone puzzle, postać po postaci zaczynają władać naszym umysłem, czasem i sercem, które z każdą stroną ciężko utrzymać w ryzach.

Pokaż mi swój świat to powieść z gatunku nieodkładalnych. Prowadzona dwutorowo narracja wprowadza czytelnika w świat naszych bohaterów z podwójną siłą. Dzięki temu zabiegowi będziemy świadkami emocji i ich siły wobec drugiej osoby. Polubimy Justynę i Rafała, a ich relacje zgłębiać będziemy niespiesznie, choć to może najgorzej użyte słowo w mych recenzjach. Tej historii nie da się smakować, dawkować i odkładać w nieskończoność. To zapewne zasługa emocji, języka, jakim posługuje się autorka i czegoś w jej piórze, co czyni tę historię realną, prawdziwą w swych odcieniach i smakach.

 

Bohaterowie

 

O ile Justynę rozgryźć jest dość łatwo i równie szybko ją polubić, to w przypadku Rafała sympatia wcale nie idzie w parze z odkrywaniem tego, co w nim siedzi. Jego skrytość i tajemnice przeszłości nie przeszkadzają w budowaniu więzi, a wręcz usprawniają ten proces. Ta dwójka to niesamowita mieszanka wybuchowa. Ich uczucia to rollercoaster, obok którego nie da się przejść. Ona wulkan emocji, otwarta księga, której z trudem przychodzi ukrywanie uczuć. On tajemniczy, skryty i pełen strachu o to, co może się stać, gdy tama puści i przeszłość ujrzy światło dnia. Co z tego wyniknie?

Wspomniałam też o małej dziewczynce, Martynce, która to stanęła na drodze Justyny przez prace. Ta rezolutna sześciolatka rozkocha w sobie każdego i pokaże, coś, co jest niezwykle ważnym elementem życia, a wielu z nas o nim zapomina. Dziewczynka w wieku dwóch lat straciła wzrok, nie zabiło to w niej jednak radości życia i postrzegania świata, jako miejsca niezwykle pięknego i pełnego magii. Powieściopisarka świetnie się spisała, tworząc tę postać, tkając jej emocje i za pomocą słów malując to, co tworzy ten mały świat spowity w ciemnościach.

 

Na dnie duszy

 

Może zdradzam niewiele, jednak w przypadku tej powieści nie słowa się liczą, a jedynie świat z nich stworzony. Serce wciąż wyrywa mi się z piersi. Emocje ściskają gardło, a piękno i prostota przekazu już na stałe zagoszczą w mej duszy. Pisarka stworzyła skrajnie różne postaci, rozdała im karty losu i pozwoliła obrać właściwą drogę. Nikt nie jest tu idealny, każdy zmaga się z ciężarem błędów, czy powierzchownej oceny innych. Pokaż mi swój świat pozwoli wam zatrzymać się na chwilę, wsłuchać się w wewnętrzny głos i dostrzec to, co skrzy się pod pierwszym, często jakże mylnym wrażeniu.

Autorka z lekkością wietrznych słówek uświadamia nam prawdy, które często umykają nam pod ciężarem sloganów wmawianym nam przez społeczeństwo. Nie oceniajmy innych przez pryzmat zdarzeń wyrwanych z całości, czy skrawków historii zapisanych w czyimś wyglądzie. Pokażmy siebie, dajmy się odkryć i wyruszmy w przygodę, która otworzy nam oczy na uczucia innych. Kruchość i siła, tak wiele skrywa ludzkie serce.

Tam, gdzie słowa, choć piękne i prawdziwe, nie wystarczą, do głosu rwie się serce. Pokaż mi swój świat udowadnia, że opowieści pisane sercem zawsze trafiają w tę najgłębiej schowane struny naszej duszy.

 

Ocena:

Ocena 9 kruków

Autor: Daria Skiba 

Tytuł: Pokaż mi swój świat 

Wydawnictwo: Videograf

Wydanie: pierwsze

Data wydania: 2021-05-11

Kategoria: literatura obyczajowa, romans 

ISBN:

Liczba stron: 288

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

2 komentarze

  • halmanowa

    Wow, wow, wow! To jedna z najlepszych Twoich recenzji, przepięknie napisana, widać, że serce Ci dyktowało! Pochłonęłam każde słowo – zachłannie! Świetna opinia i jednocześnie zachęta dla tych, co jeszcze nie czytali. Chapeau bas!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *