Święte tajemnice
Dafciki wśród książek,  Recenzje

Święte tajemnice-Sophie do Mullenheim

Świat pełen jest tajemnic i zdarzeń, których nie jesteśmy w stanie naukowo wyjaśnić. Kościół opiera na nich swoje nauki i nazywa je cudami. Są różne, wzbudzają lęk i podziw, ale i niedowierzanie. Czy kiedykolwiek człowiekowi uda się odkryć wszystkie święte tajemnice i wyjaśnić to, czego ludzkość doświadcza od wieków? 12 śledztw, które dotyczą największych zagadek chrześcijańskiego świata, rozpisano w przejrzysty i ciekawy sposób. Dajcie się przekonać słowom i faktom, które w neutralny sposób pomogą, choć częściowo zagłębić się w rzeczy niezwykle ciekawe i okryte nutką tajemniczości.

Święte tajemnice

To niezwykła pozycja na rynku wydawniczym, stworzona w formie akt śledczych, którym towarzyszy mnóstwo ilustracji. Całość pogrupowano na 12 śledztw, a poszczególne historie przedstawiono w lekki, przyjemny i ciekawy sposób. Nie ma mowy o nudzie. Bez problemu możemy poznać wszystkie przypadki jako całość, jak i skakać po poszczególnych tekstach, czytając tylko te, które wzmogą nasze zainteresowanie. Pochłonęłam całość z zaciekawieniem. Na uwagę może zasługiwać rzetelność autorki, która na chłodno podchodzi do każdej sprawy i dość szerokie przedstawienie tematu. Lektura nie wymaga wierzenia w żaden cud czy tajemnice ukazaną w tymże tytule. To raczej zbiór ciekawych faktów, które przybliżą czytelnikowi proces, jaki muszą pokonać osoby chcące udowodnić cud czy wydarzenia. Przyznaje, że zaskoczyło mnie to, jak wiele razy poszczególne wydarzenia zostają poddawane analizie na przestrzeni lat i w sukurs rozwojowi techniki.

Wśród bohaterów

Święte tajemnice to dość duży przekrój wydarzeń, które mają swoje miejsce w szeroko pojętej kulturze i wielu wierzeniach. Od Czarnej Madonny z Rocamadour, przez schody w kaplicy loretanek, stygmaty Ojca Pio i tajemnice Fatimskie. Historia wiele skrywa, zagadki wciąż pozostają otwarte na wyjaśnienia i hipotezy, a całość pochłania bez reszty i zmusza do refleksji. Czyżby każdy z nas był niewiernym Tomaszem i potrzebował potwierdzenia każdego ziemskiego wydarzenia? Tych dwanaście tajemnych zdarzeń niemających rozwiązania wciąż pozostaje na świeczniku. Lektura świętych tajemnic okazała się przygodą dla takiego łowcy zagadek jak ja. O kilku z nich wiedziałam, inne na nowo otworzyły mój umysł. Jedno jest pewne. Forma, w jakiej autorka rozpisała każde zdarzenie, jest ciekawa, nietuzinkowa i zachęcająca, a to ogromny plus w książkach kierowanych do młodszego czytelnika. Tu w nic nie trzeba wierzyć, a kto wie, może ktoś ze świeżym spojrzeniem odkryje coś, co umyka tęgim głowom.

Podsumowanie

Święte tajemnice to podróż w głąb historii, w której działy się wydarzenia niemogące być sprawdzonymi pod względem ich prawdziwości w dawnych czasach. Takie, które wciąż pomimo postępu ludzkości są za zasłoną tajemnic i zdarzyły się wbrew jakiejkolwiek logice. Młody czytelnik może sprawdzić, co kryje każda z tych opowieści i samemu wybrać kierunek swej drogi. Całun Turyński, Stygmaty czy dzwon, który dzwoni zawsze, gdy miastu grozi niebezpieczeństwo. Mistyka, manipulacja a może coś, na co nie jesteśmy jeszcze gotowi? Lekka i przyjemna podróż, która ubogaci wiedze naszych pociech i zasieje bakcyla poszukiwacza zagadek ludzkości i ich rozwiązań. Czy warto odkrywać którąś z nich?

Ocena:

osiem czarnych kruków stanowiących ocenę książki

 

Autor: Sophie de Mullenheim 

Tłumaczenie: Zofia Pająk 

Ilustrator: Solenne, Thomas 

Tytuł: Święte tajemnice. 12 śledztw w sprawie zagadek chrześcijańskiego świata

Tytuł oryginalny: Sacres Mysteres. 12 enquetes sur des faits extraordinaires.

Wydawnictwo: Jedność 

Wydanie: pierwsze 

Data wydania: 2021-10-25

Kategoria: literatura dziecięca

ISBN:9788381444316

Liczba stron:80

Tekst pierwotnie ukazał się na portalu Szkrabajki

 

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *