Marta wśród książek,  Recenzje

Zaskocz mnie-Daria Skiba, Małgorzata Falkowska

Dorosłość. Jedni planują ją krok po kroku zatracając radość małych chwil i poddając się w pełni z góry narzuconej wizji. Inni wolą łapać każdy moment, cieszyć się z tu i teraz, a tym samym omijać planowanie. Niezależność czy trzymanie się punktów? Co wybierzesz, gdy świat postanowi uderzyć cię prosto w twarz inną wizją przyszłości?

Jagoda to chodząca energia. Jej życie to żywioł, którego nie jest w stanie opanować żaden plan. Dziewczyna żyje z dnia na dzień, oddając się pasjom. Jedną z nich jest parkour, który pomaga jej przetrwać cięższe chwile i kłótnie z matką. Gdy nadarza się okazja, by spełnić jedno ze swoich marzeń, jakim jest wyjazd na zawody we Francji, Jagoda chce dać z siebie wszystko, gdyż wyjazd przeznaczony jest dla pięciu osób.

Antek miał plany. Nowe miasto, praca i marzenia, a to wszystko w towarzystwie jego drugiej połówki. Idealne życie, które okazuje się mieć sporo rys. Antoni zaczyna dostrzegać, że uczucie, jakim podobno darzy go Karolina może nie być prawdą. Jego życie diametralnie zmienia się, gdy mężczyzna postanawia skorzystać z vouchera na trening boksu. Na miejscu pociąga go jednak nie boks a parkour i nowo poznana Jagoda. Mężczyzna postanawia nauczyć się tej trudnej sztuki i spędzić trochę czasu w towarzystwie swojej nauczycielki. Czy zderzenie dwóch różnych światów wywoła trzęsienie ziemi?

Pokochałam Falkowską w wielu odsłonach. Swoimi historiami zgniatała moje serducho, pompowała je nadzieją i miłością, by na koniec dać upust humoru. Bez zastanowienia sięgam po kolejne powieści spod jej pióra bez względu na gatunek, w którym akurat pisarka próbuje swoich sił.

Gdy dowiedziałam się o Zaskocz mnie, czyli duecie Falkowskiej ze Skibą, której prace na rzecz czytelnictwa poprzez bloga i kolejne świetne powieści uwielbiam od zawsze, nie mogłam przejść obojętnie. W mojej głowie powstało pytanie. W którym kierunku pójdą autorki, które tak bezbłędnie potrafią malować emocjami?

Zmierzały w jedynym słusznym kierunku, dając z siebie wszystko to co najlepsze. Połączenie ich stylów dało mieszankę wybuchową, która pochłania bez reszty. Parkour już od dawna był w kręgu moich zainteresowań. Obejrzałam niemal wszystkie filmy, które choć trochę poruszały ten temat. Znam też kilku parkour’owców, jednak tego sportu w książce jeszcze nie spotkałam. W Zaskocz mnie jest tłem dla głównych wydarzeń i historii dwójki młodych ludzi, którzy różnią się pod wieloma względami.

Jagoda odznacza się ogromną siłą psychiczną i chęcią do walki o spełnianie marzeń. Bez problemu zżyłam się z nią i wyczekiwałam kolejnych przygód, prób osiągnięcia celu. Dziewczyna nie jest idealna, popełnia błędy, czasem źle dobiera słowa, których żałuje. Każdego dnia stara się jednak iść do przodu. Jej determinacja jest godna podziwu. Jeśli chodzi o Antka, to miałam z nim lekki problem. Dość długo dał sobą manipulować i trzymał się planu, jaki narzucała mu Karolina. Na szczęście nie trwało to wiecznie i chłopak zyskał uznanie w moich oczach, dzięki czemu go polubiłam.

 

Zaskocz mnie to opowieść o pasji, rodzącej się miłości i złych wyborach, które dają nam złudny obraz naszej przyszłości.

 

Czy toksyczny związek może stać się przyczyną niepowodzeń? Czy sport i pasja mogą zastąpić nam kogoś z kim możemy związać swoje plany i całe życie? Dwie skrajne osobowości, dwoje jakże różnych ludzi, którzy starają się odkryć wspólny mianownik dla szczęścia. Zaskocz mnie czyta się lekko i co mniej przyjemne bardzo szybko. Style autorek idealnie się ze sobą zgrywają tworząc przyjemną i romantyczną opowieść dla każdego. Ciekawi bohaterowie i tło, które rozgrzewa każdy mięsień. Myślę, że Zaskocz mnie znajdzie wielu zwolenników, szczególnie w te jesienne wieczory, które przed nami.

Ocena: 

osiem czarnych kruków stanowiących ocenę książki

Tytuł: Zaskocz mnie

Autor: Małgorzata Falkowska, Daria Skiba

Wydawca: Inanna

Liczba stron:320

ISBN:9788379953516

Data wydania:31 lipca 2019

Recenzja powstała dzięki Jakkupować.pl

logo strony Jakkupować.pl

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *