Figurantka-Aniela Wilk

Już niemalże wyszłaś na prostą, wiatr zwycięstwa delikatnie owiewa twoją twarz, na której pojawia się nieśmiało uśmiech, a ty masz tysiące pomysłów na to, jak będzie wyglądać nowa wersja twojego świata. Tylko czy w tej grze cokolwiek pójdzie po twojej myśli?

Miał być rozwód, a skończyło się na pogrzebie. Alice jest dziennikarką pisma modowego, jednak niech nie zmyli was miejsce pracy, gdyż kobieta ma zmysł tak potrzebny w tym zawodzie. Rzadko daje się zaskoczyć, ale zaraz po pogrzebie jej prawie byłego męża okazuje się, że chyba właśnie nadszedł ten moment, w którym to się stało. Kobieta zostaje wmieszana w niebezpieczną grę. Jej rola miała ograniczyć się do bycia przynętą. Kto by jednak dobrowolnie pozwolił na wplątanie się w porachunki kartelu narkotykowego? Żona, wdowa, figurantka. Którą okaże się teraz?

Bruce bardzo poważnie traktuje swoją pracę w szeregach FBI, jednak dla osiągnięcia celu jest w stanie nagiąć zasady. Nie boi się ryzyka, które podejmuje świadomie i bez zbędnych przemyśleń. Lata spędzone na rozpracowywaniu kartelu, w końcu mogą przynieść efekty, a jego plan przyczynić się do zwycięstwa. Wystarczy z młodej wdowy zrobić przynętę i czekać, aż złapią haczyk. Tyle że Alice wcale nie chce biernie uczestniczyć w tej sprawie, do tego jest krnąbrna i seksowna. Dwa równie uparte charaktery toczą bój ze wspólnym wrogiem i sobą nawzajem. Co wyniknie z tej mieszanki, w świecie, który jest pełen fałszu, a reguły wciąż się zmieniają?

Uwielbiam czytać debiuty, a gdy już opis daje nadzieje na świetny środek, nie mam oporów i nagle nowa książka ląduje na mojej półce. Czy zostaje tam na dłużej?

Figurantka pochłonęła mnie całkowicie. Świetna i wciągająca fabuła, masa emocji i zapadające w pamięć kreacje postaci to podstawa. Tu nie zabrakło zarówno tych elementów, jak i mnóstwa innych dodatków scalających historię. Zacznijmy jednak od początku. Powieść Anieli Wilk to przede wszystkim ciekawie skrojony wątek kryminalny, który w połączeniu z gorącym i smacznie poprowadzonym romansem daje nam coś nietuzinkowego i gwarantującego przyjemność podczas lektury. Kłamstwa, tajemnice i przeszłość współmałżonka, a w tle kartel narkotykowy i FBI. Pomysł na fabułę trafił w mój gust, a dzięki lekkości pióra Anieli Wilk przygoda okazała się udana.

Czytelnik nie od razu odkrywa prawdziwe intencje poszczególnych bohaterów. Narracja prowadzona w trzeciej osobie nie narzuca nam konkretnej drogi, a dodaje sznytu całości. Autorka umiejętnie bawi się słowem i emocjami, jakie powinny pojawiać się w tego typu powieściach. Całość nie jest pozbawiona wad, ale te w ogólnym rozrachunku giną. Figurantka czyta się sama. Nagle okazuje się, że jedyną stroną, która nam pozostała jest okładka, którą zamykamy z lekkim niedosytem i niecierpliwością.

Bohaterowie

Można by każdego z osobna potraktować notatką na kilkaset słów, jednak po co zdradzać wam wszystko? Poznawanie ich krok po kroku to frajda, której nie sposób sobie odmówić. Trzeba przyznać, że powieściopisarka poświęciła sporo czasu na ten aspekt powieści. Jesteśmy w stanie bez problemu rozdzielić na poszczególne postaci nasze sympatie i te mniej przyjemne uczucia. Alice musi zmierzyć się z prawdą o jej zmarłym mężu, kartelem i agentem FBI, który nie cofnie się przed niczym, by o nim mówiono, ale czy należy go tak postrzegać?

Jedno jest pewne, bohaterowie nie dadzą nam się nudzić. Polubiłam tę lekkość i upartość zawartą w charakterach Alice i Bruce’a. Z niecierpliwością kibicowałam im w dotarciu do prawdy i wierzyłam, że wybierają słusznie, to komu ufają. Ich przekomarzania, a raczej starcia to rozwiązanie idealne, gdzie nikt nie jest słabszy czy gorszy, a oni sami zdają się niezwykle realnie nakreślonymi postaciami. Figurantka pełna jest intryg, zawirowań i tajemnic, których odkrywanie okaże się najlepszą zabawą.

Podsumowanie

Aniela Wilk pisze lekko i z wyczuciem, używając przy tym wszystkich możliwych środków wyrazu. Tworzy wyraziste postaci, osadzone w równie barwnej fabule. Figurantka skrywa wiele i jeszcze więcej pozostawia w sferze niedopowiedzeń. Świetnie poprowadzone wątki nie pozwalają się oderwać, a z pozoru zwykła historia nabiera rozmachu. Miłośniczki przyjemnych i dynamicznych powieści z pewnością odnajdą tu coś dla siebie. Na tle sporej ilości dobrych i ciekawych rozwiązań nie widać wielu rys, a jeśli są, to przyjemność z czytania skutecznie je ukrywa.

Ocena:

Tytuł: Figurantka

Autor: Aniela Wilk

Wydawca: Burda Książki

Liczba stron: 352

ISBN:9788380537439

Data wydania: 15 lipca 2020