Dafciki wśród książek,  Recenzje

Operacja Bałwan-Jørn Lier Horst, Hans Jørgen Sandnes

Każdego dnia, niemal w każdym zakątku świata, ktoś rozwiązuje zagadkę. Pewnie i w tej chwili kilka tajemnic ma swój finał, przestając być nierozwiązywalnym wyzwaniem. Czy zimą łatwiej jest zrobić coś złego i nie dać się złapać, a może śnieg to raczej sprzymierzeniec tych dobrych?

Zima nie zwalnia działań Klubu Detektywistycznego nr 2. Jak się dość szybko okazuje śnieg i świąteczna aura wcale nie powstrzymują złodziejaszków, a mróz nie zniechęca ich przed kradzieżami. Ale żeby ich łupem padł Bałwan? Tak, to właśnie na poszukiwania tejże ozdoby należącej do Amalie Andersen, słynącej z najbrzydszych ozdób świątecznych mieszkanki miasteczka, wybierają się Tiril i Oliwer. Dzieciaki już nie raz wykazały się bystrością i sprytem, więc i odnalezienie plastykowej ozdoby nie powinien być problemem. Wystarczy odnaleźć ślady, jakie z pewnością pozostawił po sobie złodziej. Operacja Bałwan może się jednak okazać nie tak prosta, ze względu na warunki pogodowe i nietypowość skradzionej rzeczy. Tiril i Oliver mają jednak swojego psiego kompana, który pomoże im wywąchać każdą poszlakę.

 

Któż z nas nie chciał zostać nigdy małym detektywem? Ja od dziecka uwielbiałam zagadki, tajemnice i wszelkiej maści rebusy. Teraz czas na zaszczepienie tej miłości moim dzieciom, a cykl o Klubie Detektywistycznym stworzonym przez Jørna Lier Horsta zdaje się idealnym narzędziem. Czy faktycznie tak jest?

Naszą przygodę z serią przewrotnie zaczęliśmy od zeszytowego dodatku, w którym główną atrakcją jest śnieg oraz skradziony bałwan. Nietypowa przygoda, która kusi masą zagadek i poszlak zaciekawiła dafciki w mgnieniu oka. Każda strona zawiera tekst historii, ilustracje i zadania dla młodych poszukiwaczy. Barwne i niezwykle klimatyczne obrazy działają na wyobraźnie naszych małych odkrywców, a zadania wplecione w fabułę rozwijają ich umiejętność abstrakcyjnego myślenia i szybkiego kojarzenia faktów, łączenia pozornie zbędnych informacji w ścieżkę prowadzącą do rozwiązania. Sokole oko i bystry umysł z pewnością przydadzą się bardzo podczas lektury i podróży przez świat ilustracji.

Operacja Bałwan to dodatek do serii, wydanie świąteczno-zimowe, które sprawdzi się idealnie na próbę. Na każdej stronie czeka na nas zagadka do rozwiązania, ale warto rozglądać się dokładnie, gdyż wskazówki mogą być na wyciągnięcie ręki. Przygody tej rezolutnej trójki są niesamowitą formą wspólnie spędzonego czasu. Dzieci z radością odkrywają, że każdy może odkryć coś magicznego, tajemniczego i niespotykanego i stać się ważną częścią tej opowieści.

 

Śnieg, zagadki i mnóstwo śladów

Nasze maluchy bez problemu odnajdą się w szeregach Klubu. Autor zadbał, by jego bohaterowie byli równie zwyczajni, co nasze pociechy. Tiril i Oliver nie posiadają drogich gadżetów, czy pomocy dorosłych. Wystarczy im bystry umysł i dokładność. O tak, Operacja Bałwan z pewnością przekonała moje dzieciaki, że nie warto się spieszyć, tylko dokładnie i w przemyślany sposób zbadać każdy ślad. Zabawa okazała się nad wyraz ciekawa i pouczająca. Bohaterowie skradli nasze serca, ilustracje wzmogły marzenia o śniegu i zagadkach do rozwiązania.

Jeśli mowa o zagadkach, to są one skonstruowane w ciekawy i wciągający sposób. Nie są zbyt trudne, ale i nie można ich rozwiązać po łebkach. Sama opowieść to wciąż za mało? Nawet gdy uda się rozwiązać zagadkę zaginionej ozdoby, to na detektywów czekają też zadania dodatkowe: pomoc w misjach czy poszukiwania dodatkowych przedmiotów skrytych gdzieś na ilustracjach. Jørn Lier Horst połączył przyjemne z pożytecznym, dając dzieciakom masę radości i możliwość zdobywania nowych umiejętności.

 

Podsumowanie

 

Choć to wydanie zeszytowe to Operacja Bałwan świetnie uzupełnia całą serię. Każdy tom można czytać oddzielnie i na nowo zakochiwać się w rezolutnych i bystrych detektywach. Dzieci sporo wyciągną z tej lektury, nasz egzemplarz sporo już przeszedł, ale chyba to jest najlepszym wyznacznikiem dla tego rodzaju historii i książek dla dzieci. Jørn Lier Horst potrafi zachęcić do zagadek i kreatywnego myślenia, a także zabawy, bo czymże byłyby takie poszukiwania, gdyby nie wywoływały uśmiechu i uczucia satysfakcji?

Historia i ilustracje na równi zachwycają, uzupełniając się i tworząc całość, od której nie sposób się oderwać. My już rozpoczynamy poszukiwania kolejnych tomów. Jestem zachwycona tym, z jaką łatwością twórczość Horsta trafiła do moich pociech i skłoniła ich do nauki przez zabawę. Polecam z czystym sercem. Gdy tylko pojawi się śnieg, sami wyruszymy na poszukiwania poszlak i tajemnic.

 

Ocena:

Ocena 9 kruków

 

Tytuł: Operacja Bałwan
Cykl: Operacja (tom 18)
Autor: Jørn Lier Horst
Wydawca: Media Rodzina
Liczba stron: 40
ISBN:9788380088900
Ilustracje: Hans Jørgen Sandnes
Tłumaczenie: Katarzyna Tunkiel
Data wydania:  30 Października 2020

Książki stanowią dla mnie całodobową dostawę tlenu. Staram się zarażać swoją pasją każdego kto tylko wejdzie na moją orbitę. Dusza przepełniona fantastyką, serce bijące w rytm romansów, rozum łaknący zagadek i akcji. Od niedawna fanka literatury dziecięcej.

9 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *